Moją nadzieją i celem było przywrócenie rozciągnięcia tylnej taśmy jak za szkolnych lat. Żadne propozycje ćwiczeń na większości kanałów na YT i IG nie dawały takiego efektu i motywacji, jak od Damiana — początkowo byłam bardzo sceptycznie nastawiona, że to kolejne typowe nudne ćwiczenia jak wszystkie inne, ale forma kursu, nagrania (ćwiczy się dosłownie razem z trenerem, tak jakby był obok) i dawkowanie krótkich, różnych ćwiczeń (trening trwa max. 20 minut) sprawiła, że nie tylko po 3 tygodniach byłam w stanie przytulić się w skłonie do kolan (a startowałam z półmetrowym odstępem od podłogi), a zaczęłam korzystać również z innych modułów w aplikacji i dalej mam chęć ćwiczyć, co jest ewenementem 😀 Także polecam każdemu, kto chce widzieć i czuć efekty po nie aż tak długim czasie. Jedyny efekt uboczny — głód na więcej ruchu!

Jestem w trakcie kursu skłonu w przód (aktualnie 3 tydzień) i potrafię zejść o prostych nogach o około 30 centymetrów niżej, niż przed rozpoczęciem kursu. Czuje się lepiej (jestem mniej sztywny) oraz wygodniej, łatwiej i lepiej technicznie robię ćwiczenia na nogi (martwe ciągi, przysiady i hiptrusty). Dziękuję za możliwość wykupienia kursu i działania razem z Panem na filmikach.

Biegając, czułem, że coś jest nie tak z moją mobilnością, że tu
tracę względem innych. Pojawiały się bóle między łopatkami,
postanowiłem poszukać rozwiązania. Znalazłem ten kurs, ale przed
zakupem miałem obawy czy jest sens płacić za coś, co jest przecież
w internecie. Jak się później okazało zebranie wszystkiego w
jednym miejscu jest bardzo pomocne. Dzięki planowi jest łatwiej
zmotywować siebie do poprawy. Zamiast poświęcać 15 minut przed
ćwiczeniem na szukanie tego, co powinienem zrobić mogę poświęcić
więcej czasu na ćwiczenia. Od kiedy zacząłem ćwiczyć razem z
programem zaliczyłem kolejny progres w wynikach biegowych, a bóle
które się pojawiały, już mnie nie dotykają.